Lewis Hamilton wygrał Grand Prix Węgier. Od samego początku odniósł swój drugi sukces sezonu, pomimo presji z lotosów Kimi Raikkonen, a także Romain Grosjean.
Początek wyścigu został opóźniony, co wymagało od Michaela Schumachera wyłączenia jego przegrzanego silnika na siatce. Kierowcy wyruszyli na drugim okrążeniu formacji, podczas gdy pojazd Schumachera został wciśnięty z powrotem do dołów. Dodatkowa wycieczka formacyjna zminimalizowała odległość wyścigu od 70 do 69 okrążeń.
Reklama – post jest kontynuowany poniżej
Mechanika Schumachera szybko poprowadziła jego pojazd, a także mógł rozpocząć wyścig od Pit Lane. Jednak w ciągu kilku okrążeń wrzucił nowe opony, został zbadany w celu przekroczenia prędkości na Pit Lane, a także podał karę przejazdu. To na torze, w którym kierowcy tracą około 20 sekund, zatrzymując pit. Ostatecznie wycofał się z wyścigu na 60 okrążeniu.
Kiedy wyścig zaczął, Hamilton zaczął silny początek, a także był w kolejce przed Grosjeanem, który po raz pierwszy rozpoczyna Grand Prix w pierwszym rzędzie sieci.
Jenson Button poradził sobie, aby uchwycić obok Sebastiana Vettela z otwierającymi rogami, podczas gdy kolega z drużyny Red Bull, Mark Webber, był od 11 na siatce do siódmej.